Oczywiście, że musisz pić wodę. Wiesz to bardzo dobrze. Słyszysz to u lekarza, dietetyka, na siłowni i w wielu, wielu miejscach. Wiesz też, że Twoje dziecko powinno ją pić. No ale dzieci przecież zazwyczaj wolą soki. Sam też pewnie lubisz słodkie. No i w związku z tym wiele osób szuka rozwiązania leżącego gdzieś po środku. Ale czy wody smakowe są zdrowe?
Woda smakowa różni się od wody mineralnej głównie.. smakiem. Ale czy tylko? Znajdziemy w nich również regulatory kwasowości, benzoesan sodu, aspartam, acesulfam K, sok wieloowocowy (o zatrważającej ilości 1%), aromaty, sorbinian potasu, aromaty i oczywiście syrop glukozowo-fruktozowy i cukier.
Wow. A czy wiesz jaki skład powinna mieć woda? Powinna zawierać wodę.
Na drugim miejscu wód smakowych znajduje się cukier. Co to oznacza sprawdzisz tutaj. Warto jednak przyjrzeć się bliżej procesom, które dzieją się w organizmie. Przede wszystkim skok cukru we krwi, za którym następuje skok insuliny. Prowadzi to później do szybkiego spadku i większej ochoty na coś słodkiego. Warto również wspomnieć, że cukier jest produktem silnie oczyszczonym, a więc nie dostarcza żadnych wartości odżywczych.
Czy można uzależnić się od cukru?
Spożywanie syropu glukozowo-fruktozowego przyczynia się do wzrostu poziomu cholesterolu, trójglicerydów, ryzyka wystąpienia zakrzepicy i upośledza funkcjonowanie układu odpornościowego. Ma tyle samo kalorii co cukier, ale szybciej od niego jest przekształcany w tkankę tłuszczową.
Benzoesan sodu podrażnia śluzówkę żołądka, a w połączeniu z niektórymi barwnikami (E104, E110, E124) może powodować nadpobudliwość u dzieci. Sorbinian potasu z kolei jest bezpieczny jedynie w ilości 25 mg/ kg masy ciała.
Czy wody smakowe są zdrowe?
Sklepowe na pewno nie! Zdecydowanie lepiej pić wodę mineralną. Jeśli jednak jej smak Ci nie odpowiada – zrób wodę smakową na własną rękę. Taka woda jak najbardziej może być zdrowa! Wrzuć do dzbanka z wodą cytrynę, miętę, ogórka albo pomarańczę z goździkami, maliny, arbuza czy co jeszcze fantazja Ci przyniesie.