Matka ma grupę 0, tata ma AB. Syn ma grupę B, a córka grupę A. Wg diety Petera D’Adamo matka musi jeść cielęcinę , tata jej jeść nie powinien, syn może tylko czasem, a córka absolutnie nigdy. Rodzice nie powinni tknąć truskawek, ale dzieci już mogą. Owsiankę z kolei zjedzą wszyscy oprócz matki, bo jej już zaszkodzi.
Dieta zgodna z grupą krwi
Ta dieta proponuje inny sposób żywienia dla osób o odmiennych grupach krwi. Inne produkty są szkodliwe dla osób z grupą A, inne wskazane dla osób z grupą 0 itd. Dlaczego? Bo podobno niewłaściwe jedzenie zlepia nasze krwinki i prowadzi do problemów zdrowotnych. Jak to się dzieje? Tego już nie wie nikt. Po prostu się słuchaj, kup książkę i nie zadawaj pytań.
To brednie?
Możemy przeanalizować wszystkie składniki,tak jak na początku, ale ja się pytam gdzie są inne aspekty zdrowia i żywienia? Co jeśli ojciec z naszego przykładu ma problemy z wątrobą i dzieciaki je odziedziczyły? Co jeśli mama ma refluks? Co jeśli córka ma alergie? Co jeśli pojawiają sie nietolerancje? Jakim cudem ktoś wpadł na pomysł, że grupa, krwi czyli ilość antygenów na komórkach krwi może mieć większy wpływ na nasze procesy trawienne, zdrowotne czy na samopoczucie bardziej niż no nie wiem chociażby układ pokarmowy? Nie wiem jak wy, ale ja jeszcze na biologii się uczyłam, że to on odpowiada za trawienie węglowodanów, białek i tłuszczy, a nie krew.
Popatrz na rodzinkę z przykładu. Tak bliskie pokrewieństwo, a takie rozbieżności! A co mają zrobić zwierzęta (np. psy) u których jest kilkanaście grup krwi?
Jeśli logika do Ciebie nie przemawia przyjrzyjmy się badaniom.
Dieta zgodna z grupą krwi – co mówią badania
Ukazało się badanie (odnośnik na końcu), które jasno wskazuje, że reakcja na dietę zgodną z grupą krwi nie zależy od grupy krwi 😉 Nie wykazano też działań kardioprotekcyjnych tej diety. Oprócz badaczy z Toronto, temu zagadnieniu przygladali się również badacze z USA. Opublikowali oni przegląd dostępnych badań naukowych, w których nie znaleziono potwierdzenia dla tych wspaniałych zdrowotnych korzyści wynikających z dopasowania stylu odżywiania do grupy krwi. Czyli…
NIE MAMY DOWODÓW NA SKUTECZNOŚĆ TEJ TEORII!
A hasło „mi pomogło” albo „ciocia wujka mojego szwagra tak jadła i była zdrowa’ no cóż.. Możemy to bardzo łatwo wyjaśnić. Mała grupa badana, nieuwzględnione pozostałe czynniki zakłócające (może zaczęła jeść więcej warzyw, które są zdrowe?), przypadek, efekt placebo itd…
Ale przecież nie zaszkodzi
A właśnie niekoniecznie! Jeśli na własną rękę wyeliminujesz zboża albo nabiał albo mięso, bez wiedzy czym uzupełnić te składniki, narazisz się na poważne niedobory! I zamiast sobie pomóc zrobisz jeszcze wieksze zamieszanie w organizmie!
Zdrowsza opcja
Jeśli chcesz zadbać o siebie możesz zamówić indywidualne zalecenia żywieniowe, w których uwzględnimy Twoje samopoczucie, alergie, nietolerancje, objawy i schorzenia. Dostaniesz listę składników które powinieneś jeść i takie których powinieneś unikać, ale uwaga… W oparciu o zdrowe i racjonalne żywienie, a nie o bzdury wyssane z palca 😉 A i jeszcze jedno. To wszystko możesz mieć za 68 zł, czyli mniej niż za 2 książki o grupach krwi.
Chcę indywidualne zalecenia żywieniowe
- Wang J., García-Bailo B., Nielsen D.E., El-Sohemy A.: ABO genotype, 'blood-type’ diet and cardiometabolic risk factors
- Cusack L., De Buck E., Compernolle V., Vandekerckhove P.: Blood type diets lack supporting evidence: a systematic review