gdy jedna pizza przekresla wszystko

Gdy jedna pizza przekreśla wszystko

Miesiące starań. No dobra, chociaż tygodnie. Aż tu pojawiła się impreza u babci. Halloween i tysiące cukierków. Jeden wypad na miasto lub wyjście do znajomych, którzy zamówili pizzę.  I nie dało się im odmówić. Co gdy jedna pizza przekreśla wszystko? Następuje katastrofa. Wszystko na marne…

Nadszedł czas na płacz. Tylko tyle Ci zostało, prawda? Powrót do starych nawyków to przecież brak silnej woli, dowód na Twój słaby charakter i beznadziejność. Wiesz już, że nie możesz się zmienić.

Czy tak właśnie myślisz?

Gdy powiem, że jeśli nie zmienisz swojego nawyku od razu to znaczy, że taki właśnie jesteś, nic Ci nie pomoże i nigdy go nie zmienisz, to zgodzisz się ze mną? Ok, to wróćmy do początku. To przekonanie jest absolutnie autodestrukcyjne! Oznacza to, że tylko i wyłącznie może Ci zaszkodzić!!!

Żyjąc z takimi myślami w razie wpadki będziesz czuć się strasznie źle. (No mnie to nie dziwi, to całkiem logiczna reakcja.) Co wydarzy się później? Pewnie odpuścisz zdrowe nawyki, wrócisz do dawnych (czyli zjesz kolejną porcję ciasta, kolejny kawałek pizzy…).

A czy wiesz, jakie są fakty?

Gdy mówimy o zmianie nawyków żywieniowych czy jakichkolwiek innych trzeba wiedzieć jedną rzecz. Nawrót do dawnych nawyków jest integralną częścią procesu zmiany. Pokazały to wyniki setek badań! 95% osób, które zmieniły się (lub jakieś zachowanie) doświadczyły przynajmniej jednego nawrotu czy niepowodzenia (powrotu do dawnego nawyku). Czy to jest dla Ciebie dziwne? Szokujące?

Co więc możesz zrobić? 

PRZYGOTUJ SIĘ NA NAWRÓT/NIEPOWODZENIE!


Oczywiście, jeśli takie sytuacje postrzegasz jako porażki, zajrzyj tutaj.


Nie katuj się, nie wypominaj sobie, nic Ci to nie da oprócz gorszego samopoczucia i nakręcania się. Zaakceptuj fakt, że czasem się to wydarzy, a mimo tego Ty wrócisz później do nowych zachowań. Czyli mówiąc po polsku, jeśli przegrasz negocjacje z babcią na temat trzeciego kawałka ciasta – trudno. Po prostu jutro nie jedz żadnego, tak jak wczoraj i przedwczoraj. Albo tylko pół, jeśli tyle właśnie jadłeś. Uszy do góry, ciasto nie wygra jeśli Ty mu na to nie pozwolisz! Pizza też nie! Nie ważne co sądzisz w tym momencie, ale to Ty masz kontrolę nad własnym życiem (a już na pewno nad jego częścią związaną z jedzeniem).